Liczba 69 jest sumą znaczeń liczb 6 i 9. Pierwsza symbolizuje natchnienie i pomysły pojawiające się w naszym umyśle w chwilach relaksu, odprężenia i wewnętrznej harmonii. Liczba ta przypomina również swoim znaczeniem o konieczności wybaczania. Druga reprezentuje stan osiągnięcia pełni w jakiejś dziedzinie. Związana jest z wysokim poziomem rozwoju intelektualnego, emocjonalnego bądź duchowego. Daje kontrolę nad własnym losem i wpływ na losy innych ludzi. Jej znaczenie związane jest z wynalazczością, pomysłowością i skutecznością. Jest to liczba zamykająca cykl.
Liczba 69—to także graficzne zobrazowanie znaku Raka.
Dla nas to także współczesne yin i yang. Chcielibyśmy aby właśnie takie były tu wpisy :)


sobota, 21 lutego 2015

Sałatka surimi

Już o tym wspominałam, że nie lubię marnować żywności...stąd też pomysł na wykorzystanie pozostałych po kręceniu sushi - paluszków o smaku krabowym - surimi. Nie wiem, czemu tak lubię ten produkt, ani w nim za wiele ryby a tym bardziej kraba za to wyczuwam coraz więcej cukru (chociaż cukier pewnie za drogi, jakaś substancja słodząca musi być, baaardzo niezdrowa, a jak ! ) 
Potrzebne składniki to:
  • makaron ryżowy
  • kilkanaście paluszków surimi
  • ogórek świeży
  • ananas z puszki
  • koperek
  • majonez
  • sól i pieprz do smaku




Makaron jest bardzo długi. więc żeby nie było problemu z jedzeniem, łamiemy go na kilka części lub przecinamy nożyczkami (najlepiej kuchennymi a nie takimi, którymi podcinamy... coś tam ;)...
Następnie zalewamy go wrzątkiem na kilka minut lub gotujemy 5-6 minut w zależności od przepisu podanego na opakowaniu.  Odcedzamy, przepłukujemy zimną wodą i odstawiamy do przestudzenia.
Dodajemy odsączone kawałki ananasa, pokrojonego w kostkę ogórka i pocięte  w cząstki paluszki - nazwijmy je ładnie - krabowe :) Makaron ryżowy jest mdły i bez smaku, więc musimy dobrze doprawić całość pieprzem i solą.
Dodajemy 1-2 łyżki majonezu, trochę soku z zalewy ananasowej i dokładnie mieszamy. Na wierzchu posypujemy obficie posiekanym koperkiem. Schładzamy w lodówce.
U nas w domu  tylko Rafał ze mną je tę sałatkę, ani Maciek ani Mariusz nie dają się skusić. Trudno, nie nalegam, więcej dla nas :)
Zdaję sobie sprawę z marności tego przepisu, ale czasami jak coś nam zostanie, warto zrobić takie właśnie proste danie będące odmianą dla kanapeczek z serem i pomidorem :)

Smacznego !






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz