Liczba 69 jest sumą znaczeń liczb 6 i 9. Pierwsza symbolizuje natchnienie i pomysły pojawiające się w naszym umyśle w chwilach relaksu, odprężenia i wewnętrznej harmonii. Liczba ta przypomina również swoim znaczeniem o konieczności wybaczania. Druga reprezentuje stan osiągnięcia pełni w jakiejś dziedzinie. Związana jest z wysokim poziomem rozwoju intelektualnego, emocjonalnego bądź duchowego. Daje kontrolę nad własnym losem i wpływ na losy innych ludzi. Jej znaczenie związane jest z wynalazczością, pomysłowością i skutecznością. Jest to liczba zamykająca cykl.
Liczba 69—to także graficzne zobrazowanie znaku Raka.
Dla nas to także współczesne yin i yang. Chcielibyśmy aby właśnie takie były tu wpisy :)


sobota, 1 marca 2014

Bułeczki śniadaniowe

Ello, 1 marca przywitał nas deszczowym porankiem, szaro i ciemno za oknem, trzeba jakiejś zachęty, żeby chciało się wstać...pomysł upieczenia drożdżowych bułeczek na śniadanie wydał się znakomity :) Już ciasto wyrobione, wyrasta sobie przykryte ściereczką i te 15 minut wolnego przed pieczeniem poświęcam na szybki wpis :)
Jest coś magicznego (bynajmniej dla mnie) w wyrabianiu ciasta drożdżowego. Kiedyś robiłam tylko ciasta kręcone mikserem i to wszystko - trochę prądu, mieszadełka metalowe o różnych końcówkach i ciasto było. Z drożdżowym jest inaczej.... mleko nie może być za ciepłe ani za zimne, pomieszczenie bez przeciągu, dla mnie ważna jest cisza, dzieciom mówiłam kiedyś, że drożdże nie wyrosną, jak się będą kłócić i podnosić głos, kiedy ciasto wyrasta... może nie ma w tym prawdy, ale gdzieś słyszałam o tym i zapamiętałam. Lubię też wkruszać drożdże do mleka i mieszać ręką, rozgniatać, rozcierać, aż całkowicie połączą się w jednolitą masę, potem podobnie z ciastem, niejednokrotnie chodziłam z kulą ciasta po mieszkaniu (dzisiaj też) i pokazywałam MaXowi - "Zobacz, jakie fajne, elastyczne, ciągnące, jak pracuje... " - On uśmiecha się tylko wówczas,  wyrażając wzrokiem pełne zrozumienie dla mojego ... wariactwa :) Czas minął, idę formować bułeczki, za 20 minut będą gotowe.

Przepis:
1 szklanka mleka
25 g świeżych drożdży
łyżeczka cukru
łyżeczka soli
jajko
łyżka oleju
ok. 300 g mąki
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy cukier, wkruszamy drożdże. Do ok. 300 g przesianej mąki dodajemy sól. Do drożdży dodajemy olej i żółtko, białko zostawiamy do posmarowania bułeczek tuż przed pieczeniem. Łączymy drożdże z mąką i wyrabiamy chwilę, aż składniki połączą się i ciasto uzyska pożądaną konsystencję - czyli będzie elastyczne i odchodzące od rąk. W tym celu musimy "na oko" dodać jeszcze mąki (stąd w przepisie mowa o ok. 300 g  : ) Następnie przykrywamy ciasto ściereczką do wyrośnięcia, na około 15-20 minut. W tym czasie możemy ...pisać bloga :), wejść na FB lub wstawić pralkę, opróżnić zmywarkę albo  po prostu poleniuchować. Po tym czasie nastawiamy piekarnik na 200 C góra-dół i formujemy bułeczki, ja robię tak:  http://www.youtube.com/watch?v=vHoyT_h6fKI Pieczemy przez 20 minut, smarując uprzednio pozostałym z jajka białkiem.
Jaka szkoda, że oprócz opisania i pokazania nie można przedstawić zapachu - ciepłe bułki pachną wspaniale, wyśmienicie ... a z masełkiem i dżemem smakują wybornie.
SMACZNEGO !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz